Alfa Jeden


Czas powstania: 2007-2011
Czas wydania: 
* 2012 (Wydanie I)
* wrzesień 2017 (Wydanie II)
Nośnik: e-book  
Kategoria: hard sf, space opera, biopunk
Język: polski
Redaktor techniczny: Paweł Prusinowski
Korekta: Joanna Uchman
Czcionka: Liberation Serif (PDF)
Strony: 457
ISBN 978-83-941896-1-7
Dostępne formaty: PDF, MOBI, EPUB
Gdzie szukać: https://www.e-bookowo.pl/






Opis:

   Dzięki akceleracji rozwoju technologii kosmicznych, ludność Błękitnej Planety skolonizowała kilka światów typu ziemskiego Drogi Mlecznej. Pozwoliło to także prowadzić badania na przeogromną skalę. Nie zawsze legalne.
   Stworzony laboratoryjnie Enril, zwany przez naukowców z placówki Inion Vertex obiektem Alfa Jeden, zamieszkuje Asfarię, technogotycki kompleks mieszczący się na asteroidzie, przekształconej przez korporację Starlight. Żyjący w poniżeniu, nieświadomy innej rzeczywistości niż wykreowana przez tajemniczego „Boga”, mężczyzna nie wie, że jego genom stanowi podwaliny pod stworzenie żołnierzy przystosowanych do ekstremalnych warunków kosmicznych. Sens istnienia Enrila ogranicza się do zabijania przysyłanych promami ludzi, których uważa za wrogów bożych.
   Alfa Jeden poznaje prawdę na swój temat, gdy do Asfarii trafia córka dyplomaty, Sandra Razok. Enril postanawia podjąć odpowiednie kroki przeciwko Starlightowi. W swoich działaniach nie jest jednak sam, może liczyć bowiem na zdrajców z Inion Vertex oraz eskadrę myśliwców o SI dorównującej ludzkiej inteligencji.








Problematyka 

   W powieści poruszone są trzy główne zagadnienia: kontroli osób poprzez religię, do czego może posunąć się zaawansowana sztuczna inteligencja przy braku dotyczących niej norm prawnych oraz motyw braku człowieczeństwa przy dokonywanych eksperymentach. Tekst w dużej mierze jest rozrywkowy, lecz pomiędzy żwawszą akcją pojawiają się wątki psychologiczne.
  


Ciekawostki

* Pomysł na powieść zrodził się podczas pracy na uczelni, w laboratoriom biologicznym. Pojawiające się konflikty na linii pracownicy-kierownictwo czy dylematy moralne przy uśmiercaniu żywych stworzeń, niepotrzebnych już do badań, stanowiły podwaliny pod stworzenie fabuły "Alfy Jeden".  

* Powieść nie jest częścią serii Zodiac Universum, ale jej protoplastą. Niektóre nazwy i elementy powtarzają się w jednym i drugim, lecz trzeba na nie patrzeć osobno i nie należy ich łączyć.

* Młody kamerdyner-transhumanista, zajmujący się rezydencją dyplomaty Gregory'ego Razoka na Thurionie, nawiązuje do postaci Anarkiego z serii gier Quake.

* Człon przed numerem lekkich myśliwców typu ghost to skrót jednego z nicków internetowych autorki.

* Inspiracją do stworzenia technogotyckiego kompleksu Asfarii były poziomy z gry Unreal Tournament 1, zwłaszcza DM-Barricade, DM-Liandri oraz projekt polskiego designera Lokiego, który stworzył klimatyczną mapę DM-Ancien Space Station.

* Postać Enrila wyglądem nawiązuje do Loque, również z UT1. Imię natomiast to pseudonim jednego z graczy Unreal Tournament 3.

* Ironiczny komentarz: "Biegnij, ludziku!", który wypowiada android XM23-CR ścigający Enrila, to oko puszczone w kierunku robota Xana Kriegora, stworzonego przez Epic Games, i jego zaczepki: "Run, human!".

* Auris, myśliwiec o zaawansowanej SI, w niewielkim stopniu nawiązuje do Falkora z "Neverending Story 1". Imię natomiast pochodzi od modelu Toyoty.  

* Nazwa dowódcy hunterów to nazwisko hiszpańskiego piłkarza, Davida J. J. Silvy.

* Nishati, pistolet energetyczny używany przez więźnia Takumiego Yamamoto, w języku suahili oznacza energię.

* Numer broni Berła Zeusa BZT-5 wziął się od parametru używanego w inżynierii środowiska - biochemicznego zapotrzebowania na tlen.

* Ekuilibrianizm (ang. equilibrium - równowaga), nurt filozoficzny stworzony na potrzeby powieści, zawiera elementy hermetyzmu. 




Parę słów o książce

   Do ostatecznej wersji książki przyczyniło się wiele osób, podając swoje sugestie i podpowiedzi. Od redaktorów Fabryki Słów i czytelników Nowej Fantastyki, po wojskowych, pracowników sektora IT, jak i czytelników sf, którzy nie szczędzili krytyki i nie zostawili na tekście suchej nitki. Za każdą pomoc, nawet w kwestii wyrazu, wszystkim tym osobom bardzo dziękuję.

   Wydanie drugie różni się od poprzednika sprzed dekady redakcją. Uproszczeniu uległ język. Także parę porównań i kwestii technologicznych wymagało poprawy, gdyż przez 10 lat dokonano nowych odkryć w astronomii, jak i uległ zmianie używany sprzęt.  

   Zdecydowałam się opublikować tekst jako self-publish i nie mam zamiaru wysyłać go do klasycznych wydawnictw, gdyż chcę mieć pełny wpływ na wszystkie aspekty powieści. Chcę dodatkowo wybadać w ten sposób aktualny rynek self-publishingu.