Ercesi
Skala Kardaszowa: 0,6
Mieszkańcy Galaktyki RC, od której pochodzi ich kiritiańska nazwa, a która znajduje się 22 miliardy lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej. Obok Kandrok i mieszkańców Zodiac Universum, jest to trzeci lud, który wyewoluował w kosmosie na zasadzie konwergencji, dlatego te trzy gatunki są do siebie podobne. Poszczególne populacje Ercesów różnią się między sobą cechami fizjologicznymi, dostosowanymi do rodzimego środowiska, lecz dominuje fenotyp drobnej sylwetki, ciemnoblond włosów i żółtych oczu. Ercesi są uległym, łatwym do manipulowania ludem. W chwili ataku Kandrok na Kiritian znajdowali się na etapie rozwoju Ziemian z początku 20. wieku i dopiero testowali napęd rakietowy. Dlatego zostali zniewoleni, zastraszeni przez wyznawców Światła i wykorzystani jako przymusowi szpiedzy w Zodiac Universum.
Kandrok
Kultura galaktyczna, skala Kardaszowa: 3,5
Rasa ludzi-cyborgów z odległej części wszechświata, której drugą macierzystą planetą jest Asephor' Cerotis. Glob, na której wykształcił się ten lud, uległ zniszczeniu z powodu naturalnej śmierci gwiazdy. Kandrok to minimaliści w każdej dziedzinie życia, poza wszystkim dotyczącym walki i wojny. Jak w przypadku innych inteligentnych ras, zaawansowaną cywilizację Kandrok zapoczątkowali dzięki pomocy przemierzających wszechświat Nimja. Kandrok mieli podobne dążenia jak ludzie z Zodiac Universum: pragnęli wiecznego życia, szczęścia, napędzała ich chęć nieustannego doskonalenia się. Jako że na Asephor' Cerotis nie wykształciły się wirusy, które z kolei stały się podstawą badań genetycznych Kiritian, lud Kandrok osiągnął nieśmiertelność poprzez wymienianie zużywanych z wiekiem części ciała na metalowe i metalopodobne, poza faszerowanym chemikaliami mózgiem, uważanym za nośnik duszy. Kiedy jednak, zgodnie z filozofią Kandrok, mózg nabył cechy Światła, również i on był usuwany, a cyborg stawał się w pełni maszyną i nazywano go Wyzwolonym. Dzięki stopniu mechanizacji wizualnie można określić wiek i rangę Kandrok: wykluczając choroby i wypadki, najstarsze osobniki są zwykle maszynami, dysponują także lepszymi prerogatywami. Bywają czasem okrutne i bezwzględne, wyżywają się na otoczeniu, co czynią nieświadomie z powodu stresu pozbawionej ciała tkanki mózgowej. W pełni biologiczni Kandrok są spokojniejsi i uleglejsi. Determinantem statusu jest u nich wiek, z którym przychodzi także doświadczenie. Władzę nad Kandrok sprawuje królowa lub król, na okres pięćdziesięciu lat. Jako że lud ten osiągnął nieśmiertelność, a na Asephor' Cerotis znajduje się niewiele czynników regulujących liczebność populacji, z czasem natura wynalazła inny mechanizm ograniczający Kandrok - 30% osobników tkankowych jest homoseksualnych. Maszyny są aseksualne. Lud czci przesycające kosmos Światło, stanowiące emanację jedynego prawdziwego boga wszechświata - Niosącego Światło, i uważa się za jego najdoskonalsze dzieci, a religię za jedyną prawdziwą. Dlatego Kandrok tępią każdego, kto ma inne wyznanie, uważając go za bluźniercę i wroga Światła. Rasa agresywna, miłująca podboje, co zostało zapisane w ich genach ręką Nimja. Unicestwia wszystko na swej drodze, wykorzystując przewagę technologiczną nad innymi rasami. Ich słabym punktem jest całkowity brak odporności na wirusy. Swoich zabitych Kandrok zabierają albo niszczą, dlatego Nieśmiertelni przez wiele lat nie byli w stanie zdobyć ciał do badań. Kandrok charakteryzują odcienie jasnej karnacji, mimo że kochają światło gwiazd. Osobniki w pełni białe nie należą do rzadkości. Ich skóra nie posiada zdolności opalania się, lecz zawiera związki chemiczne chroniące organizm przed promieniowaniem. Kandrok posiadają tylko imiona, czasem kilkuczłonowe. Występują u nich rangi bojowe, będące odpowiednikiem stopni wojskowych:
side - młodszy żołnierz, po rekrutacji, wykorzystywany do najgorszych prac
nako - doświadczony młodszy żołnierz, zajmuje się szkoleniem side
midu - bardziej doświadczony żołnierz, bierze już udział w bitwach jako podkomendny
umen - młodszy podoficer, może pracować jako pilot albo dowódca drużyny
kabo - podoficer/dowódca plutonu
ondo - oficer, dowódca małego okrętu
rici - dowódca eskadry/na lądzie kompanii
xepo - dowódca kilku eskadr/dowódca batalionu
troh - dowódca floty
lyyh - najwyższy stopień wojskowy, ma pod sobą dowódców floty. Koordynuje wojnę. Wyżej znajduje się jedynie królowa albo król Kandrok
Nieśmiertelna, humanoidalna rasa, która jako pierwsza rozwinęła inteligencję, czego efektem była zaawansowana cywilizacja w czasach, gdy ludzie, Kandrok i Onkaloci mieli postacie zwierzęce. Nimja pochodzą od stworzenia przypominającego wilka, zwanego resib. Szacuje się, że rozpoczęli peregrynacje międzygwiezdne 5 milionów lat p.n.e. Początkowo podróżnicy kosmiczni, wraz z przyswajaniem wiedzy rozpoczęli eksperymenty na rozsianych po galaktykach światach, a samych siebie mianowali bogami. Jednym z takich eksperymentalnych globów jest Karikon, ojczyzna asasyna Divinusa. Technologia opiera się o umiejętność przetwarzania energii kosmicznej i okiełzane prawa naturalne, które Nimja nauczyli się gromadzić w przedmiotach zwanych artefaktami, mającymi postać rzeczy martwych, zwykle kamieni i kryształów, jak i żywych drobnych zwierząt. Przedstawiciele tej rasy zmieniali inne gatunki w istoty inteligentne, dostrzegłszy w nich potencjał, jak również prezentowali im podwaliny pod przyszłe kultury. Odbywało się to jednak nierówno, wedle kaprysu Nimja, by w przyszłości lepiej rozwinięte nacje niszczyły mniej zaawansowane. Tak więc wśród małpowatych dominująca rola przypadła Kandrok, ulubieńcom Nimja, następnie Kiritianom. Pochodzący od jaguarów Onkaloci zatrzymali się na kulturze technolitycznej, kiedy mieszkańcy Karikonu wierzyli w zabobony i czary, tkwiąc w średniowieczu jak w zamierzchłych czasach na Ziemi. Nimja pojawiali się w mitologiach i wierzeniach wśród tych wszystkich ludów: u Kandrok znani byli jako Niosący Światło, Karikończycy nazywali ich Arcymagami albo Wielkimi Magami, dla Ziemian byli to Annunaki, natomiast dla Onkalotów - Starożytni Onkaloci albo Wielki Ród. Wspólna cechą natomiast było to, że przedstawiano ich jako antropomorfów. Nimja to rasa zadufanych w sobie egoistów i samotników, często szaleńców, z silnie rozwiniętym zmysłem terytorialnym, co w przeszłości skutkowało licznymi wojnami na skalę układów gwiezdnych oraz spadkiem liczebności populacji. Zwykle jeden Ninja przypada na planetę, z której czyni swoje królestwo i władza tysiącami niewolników. Wiążą się w pary jedynie na czas rozmnażania, czego owocem jest potomek (bardzo rzadko dwóch), który idzie pod opiekę matki.
Mieszkańcy planety Karikon, krążącej w jednym z systemów gwiezdnych Andromedy. Ich cywilizacja rozwinęła się do etapu określanego przez Kiritian jako średniowieczny, a dalsza akceleracja nie następuje prawie wcale. W odległej przeszłości glob eksperymentów fizycznych i biologicznych Nimja, czego efektem stały się nienaturalne siły działające na Karikonie, a powstałe gatunki zwierząt nie należą do naturalnych. Ze względu na kruchą i delikatną cywilizację Karikończyków, glob stanowi nietykalny rezerwat, a o jego istnieniu wie zaledwie garstka Kiritian. Planetę najpierw odkryli koloniści z Ziemi i planowali jej zasiedlenie, jednak zabił ich asasyn Divinus Relagard, pozostawiając przy życiu tylko dwie zaufane osoby, które raportowały, że planeta nie nadaje się do jakiegokolwiek użytku.
Naród pochodzący z Ziemi, który dzięki przewodnictwu Forkisa przejął władzę nad większością kolonii w Zodiac Universum, jednocześnie dysponujący wśród ludzi najlepszą technologią. Klejnotem koronnym tego militarnego narodu jest superwirus (brak oznaczenia) powstały w wyniku zmodyfikowanych i połączonych elementów najniebezpieczniejszych wirusów, naturalnych oraz stworzonych sztucznie. Po wstrzyknięciu do organizmu ludzkiego superwirus infekuje błyskawicznie wszystkie komórki, zmienia program ich działania, dostosowując się tylko do jednego żywiciela - dlatego zainfekowany człowiek jest niezdolny do zarażania otoczenia. Od momentu iniekcji ciało fizycznie starzeje się tylko o pięć lat, po czym następuje forma transdyferencjacji do stanu infekcji. Proces jest permanentny. Po zarażeniu są możliwe trwałe skutki uboczne, jak zmiana barwy skóry czy częstotliwości bicia serca. Twórcą superwirusa jest Maksimus Figam, doktor opracował również na niego antidotum, po przyjęciu którego były zarażony funkcjonuje ponownie zgodnie z naturalnym cyklem biologicznym. Odwrócenie procesu kiritianizacji może być jednak niebezpieczne, nawet śmiertelne, ze względu na szok organizmu, który działał według sztucznego programu. Każdy Kiritianin przyjmuje superwirusa obowiązkowo, lecz może wybrać moment zarażenia. Dlatego niektórzy są infekowani zaraz po rekrutacji, kiedy inni wolą przeczekać do odpowiedniego wieku. Mimo że nieśmiertelność brzmi jak spełnienie największego ludzkiego marzenia, na Kiritianina nadaje się średnio co trzysetna osoba, o określonych cechach fizycznych i psychicznych. Brane są pod uwagę wyłącznie osoby pełnoletnie, gdyż śmiertelność młodych organizmów poddanych superwirusowi wynosi pięćdziesiąt procent. Liczebność Nieśmiertelnych nigdy nie przekroczyła 8 milionów osób. Każdy przedstawiciel tego narodu jest szkolony na żołnierza, walczyć umieją wszyscy, nawet jeśli zajmują stanowiska cywilne. Wszyscy Kiritianie są bezpłodni, co stanowi ustaloną przez Pierwszego Dygnitarza Galaktycznego cenę za nieśmiertelność. Stan ten można odwrócić po otrzymaniu zezwolenia przez Forkisa bądź Radę Pięciu, niemniej dzietność wśród Nieśmiertelnych jest niska. Cechą charakterystyczną kiritiańskiego wojska jest brak oznaczeń na pancerzach i kadłubach maszyn, co ma służyć dezinformacji i ogłupieniu wroga podczas bitwy. Sami Nieśmiertelni nie mają jednak problemów z rozpoznawaniem swoich żołnierzy, gdyż dysponują zaawansowanymi systemami identyfikacji. Projektanci kiritiańskich maszyn czerpią inspiracje z żywych organizmów, głównie tkanek. Rodzimą planetą Kiritian jest Morascrik, ze stolicą w K’otz’ib’aja. Początkowo Forkis prowadził galaktyczną politykę ekspansywną, zdobywając dominację, metale i pieniądze wyłącznie dzięki podbojom. Po paru stuleciach kolonizacja ustała, a wszystkie zniewolone społeczności mogły żyć wedle własnych, choć ograniczonych zasad, gdyż znajdowały się pod stałą kontrolą Nieśmiertelnych. Kiritianie nie używają waluty między sobą, wszystko działa na zasadzie handlu wymiennego i usług wzajemnych. Bezrobocie narodu wynosi 0%. W przeciwieństwie do społeczeństw z Ziemi, gdzie wspierani są jedynie najlepsi, wśród Kiritian każdy ma szansę na rozwój, dzięki czemu ujawnianych jest wiele talentów, a naród stał się dominujący. Opieka medyczna dla każdego jest darmowa. Forkis jest proonkalocki, dlatego część technolitycznej kultury i języka człekojaguarów przeszło do społeczeństwa Nieśmiertelnych. Za datę powstania społeczności Kiritian przyjmuje się rok 2570, kilkadziesiąt lat po obaleniu globalnego rządu w Londynie.
Społeczność terrorystów i partyzantów, którzy starają się być przeciwwagą dla Kiritian w Zodiac Universum. Szerzący propagandę hipokryci, uczący swe dzieci, że Zarażeni są źródłem wszelkiego zła we wszechświecie, kiedy rebeliantów przedstawiali jako tych uciśnionych i dobrych. Opozycja wywodzi się z ziemskiej Armii Nowego Porządku, która w XXI-XXIV wieku znajdowała się pod auspicjami globalnego rządu. Po zniszczeniu armii przez Kiritian, jej resztki opuściły Ziemię i osiedliły się na planetach, gdzie Forkis nie miał władzy. Sprzęt i pieniądze do walki zdobywali głownie z kosmicznego korsarstwa i napadania kolonii, często fałszywie, publicznie oskarżając Nieśmiertelnych o dokonywanie rzezi. W mniejszym stopniu rozwinęli konspiracyjny handel międzyplanetarny. Sami nic nie produkowali. Podobnie jak Kiritianie, z upływem wieków stali się mniej agresywni i zaczęli organizować się w lotnictwo oraz regularne dywizje. Nieśmiertelni, mimo możliwości unicestwienia rebeliantów, nigdy ich nie zlikwidowali, uważając tych ludzi za nieokrzesaną siłę, którą kiedyś będą mogli wykorzystać.
Jedna z licznych w uniwersum grup nieformalnych, mająca korzenie w odłamie starej filozofii satanistycznej. Początkowo członkowie uważali, że wszelkie zło we wszechświecie powoduje postęp cywilizacyjny i oderwanie człowieka od wytyczonych przez naturę prawideł. Dlatego starano się odrzucić życie kształtujące się od połowy XIX wieku: członkowie sekt, mając do dyspozycji dużą przestrzeń skolonizowanych planet, zrezygnowali z maszyn, technologii, przetwarzanej żywności i wrócili do życia w murowanych lub drewnianych domach, polując, zbierając, łowiąc ryby hodowlane, lecząc się przy wykorzystaniu ziół i znachorstwa. Tworzono osady, wrócono do społeczności plemiennej. Z czasem do życia wdarł się fanatyzm religijny, nastawiony na oddanie czci zwierzętom i zwierzęcym bóstwom. Nastąpiła regresja cywilizacyjna i wrogość do całego wszechświata żyjącego inaczej. W zależności od populacji, obiekt kultu mógł być różny, lecz z czasem zaczął dominować wilk kojarzony z wilkołakiem. Po kilku pokoleniach zacofane społeczności powtórnie zaczęły korzystać z dóbr cywilizacji, uzyskując je zwykle z kradzieży lub handlu wymiennego. Zaczęto przekształcać ciała na podobieństwo zwierzęcych, przez modyfikację genów, przeszczepy lub cyborgizację. Hordy likanów stanowią zagrożenie dla samotnych domostw i gospodarstw rolnych. Za największych wrogów uważają Kiritian.
side - młodszy żołnierz, po rekrutacji, wykorzystywany do najgorszych prac
nako - doświadczony młodszy żołnierz, zajmuje się szkoleniem side
midu - bardziej doświadczony żołnierz, bierze już udział w bitwach jako podkomendny
umen - młodszy podoficer, może pracować jako pilot albo dowódca drużyny
kabo - podoficer/dowódca plutonu
ondo - oficer, dowódca małego okrętu
rici - dowódca eskadry/na lądzie kompanii
xepo - dowódca kilku eskadr/dowódca batalionu
troh - dowódca floty
lyyh - najwyższy stopień wojskowy, ma pod sobą dowódców floty. Koordynuje wojnę. Wyżej znajduje się jedynie królowa albo król Kandrok
Nimja
Kultura wszechświata, skala Kardaszowa: 5/6Nieśmiertelna, humanoidalna rasa, która jako pierwsza rozwinęła inteligencję, czego efektem była zaawansowana cywilizacja w czasach, gdy ludzie, Kandrok i Onkaloci mieli postacie zwierzęce. Nimja pochodzą od stworzenia przypominającego wilka, zwanego resib. Szacuje się, że rozpoczęli peregrynacje międzygwiezdne 5 milionów lat p.n.e. Początkowo podróżnicy kosmiczni, wraz z przyswajaniem wiedzy rozpoczęli eksperymenty na rozsianych po galaktykach światach, a samych siebie mianowali bogami. Jednym z takich eksperymentalnych globów jest Karikon, ojczyzna asasyna Divinusa. Technologia opiera się o umiejętność przetwarzania energii kosmicznej i okiełzane prawa naturalne, które Nimja nauczyli się gromadzić w przedmiotach zwanych artefaktami, mającymi postać rzeczy martwych, zwykle kamieni i kryształów, jak i żywych drobnych zwierząt. Przedstawiciele tej rasy zmieniali inne gatunki w istoty inteligentne, dostrzegłszy w nich potencjał, jak również prezentowali im podwaliny pod przyszłe kultury. Odbywało się to jednak nierówno, wedle kaprysu Nimja, by w przyszłości lepiej rozwinięte nacje niszczyły mniej zaawansowane. Tak więc wśród małpowatych dominująca rola przypadła Kandrok, ulubieńcom Nimja, następnie Kiritianom. Pochodzący od jaguarów Onkaloci zatrzymali się na kulturze technolitycznej, kiedy mieszkańcy Karikonu wierzyli w zabobony i czary, tkwiąc w średniowieczu jak w zamierzchłych czasach na Ziemi. Nimja pojawiali się w mitologiach i wierzeniach wśród tych wszystkich ludów: u Kandrok znani byli jako Niosący Światło, Karikończycy nazywali ich Arcymagami albo Wielkimi Magami, dla Ziemian byli to Annunaki, natomiast dla Onkalotów - Starożytni Onkaloci albo Wielki Ród. Wspólna cechą natomiast było to, że przedstawiano ich jako antropomorfów. Nimja to rasa zadufanych w sobie egoistów i samotników, często szaleńców, z silnie rozwiniętym zmysłem terytorialnym, co w przeszłości skutkowało licznymi wojnami na skalę układów gwiezdnych oraz spadkiem liczebności populacji. Zwykle jeden Ninja przypada na planetę, z której czyni swoje królestwo i władza tysiącami niewolników. Wiążą się w pary jedynie na czas rozmnażania, czego owocem jest potomek (bardzo rzadko dwóch), który idzie pod opiekę matki.
Karikończycy
Skala Kardaszowa: 0, 3Mieszkańcy planety Karikon, krążącej w jednym z systemów gwiezdnych Andromedy. Ich cywilizacja rozwinęła się do etapu określanego przez Kiritian jako średniowieczny, a dalsza akceleracja nie następuje prawie wcale. W odległej przeszłości glob eksperymentów fizycznych i biologicznych Nimja, czego efektem stały się nienaturalne siły działające na Karikonie, a powstałe gatunki zwierząt nie należą do naturalnych. Ze względu na kruchą i delikatną cywilizację Karikończyków, glob stanowi nietykalny rezerwat, a o jego istnieniu wie zaledwie garstka Kiritian. Planetę najpierw odkryli koloniści z Ziemi i planowali jej zasiedlenie, jednak zabił ich asasyn Divinus Relagard, pozostawiając przy życiu tylko dwie zaufane osoby, które raportowały, że planeta nie nadaje się do jakiegokolwiek użytku.
Kiritianie (zwani także Nieśmiertelnymi albo Zarażonymi)
Skala Kardaszowa: 2Naród pochodzący z Ziemi, który dzięki przewodnictwu Forkisa przejął władzę nad większością kolonii w Zodiac Universum, jednocześnie dysponujący wśród ludzi najlepszą technologią. Klejnotem koronnym tego militarnego narodu jest superwirus (brak oznaczenia) powstały w wyniku zmodyfikowanych i połączonych elementów najniebezpieczniejszych wirusów, naturalnych oraz stworzonych sztucznie. Po wstrzyknięciu do organizmu ludzkiego superwirus infekuje błyskawicznie wszystkie komórki, zmienia program ich działania, dostosowując się tylko do jednego żywiciela - dlatego zainfekowany człowiek jest niezdolny do zarażania otoczenia. Od momentu iniekcji ciało fizycznie starzeje się tylko o pięć lat, po czym następuje forma transdyferencjacji do stanu infekcji. Proces jest permanentny. Po zarażeniu są możliwe trwałe skutki uboczne, jak zmiana barwy skóry czy częstotliwości bicia serca. Twórcą superwirusa jest Maksimus Figam, doktor opracował również na niego antidotum, po przyjęciu którego były zarażony funkcjonuje ponownie zgodnie z naturalnym cyklem biologicznym. Odwrócenie procesu kiritianizacji może być jednak niebezpieczne, nawet śmiertelne, ze względu na szok organizmu, który działał według sztucznego programu. Każdy Kiritianin przyjmuje superwirusa obowiązkowo, lecz może wybrać moment zarażenia. Dlatego niektórzy są infekowani zaraz po rekrutacji, kiedy inni wolą przeczekać do odpowiedniego wieku. Mimo że nieśmiertelność brzmi jak spełnienie największego ludzkiego marzenia, na Kiritianina nadaje się średnio co trzysetna osoba, o określonych cechach fizycznych i psychicznych. Brane są pod uwagę wyłącznie osoby pełnoletnie, gdyż śmiertelność młodych organizmów poddanych superwirusowi wynosi pięćdziesiąt procent. Liczebność Nieśmiertelnych nigdy nie przekroczyła 8 milionów osób. Każdy przedstawiciel tego narodu jest szkolony na żołnierza, walczyć umieją wszyscy, nawet jeśli zajmują stanowiska cywilne. Wszyscy Kiritianie są bezpłodni, co stanowi ustaloną przez Pierwszego Dygnitarza Galaktycznego cenę za nieśmiertelność. Stan ten można odwrócić po otrzymaniu zezwolenia przez Forkisa bądź Radę Pięciu, niemniej dzietność wśród Nieśmiertelnych jest niska. Cechą charakterystyczną kiritiańskiego wojska jest brak oznaczeń na pancerzach i kadłubach maszyn, co ma służyć dezinformacji i ogłupieniu wroga podczas bitwy. Sami Nieśmiertelni nie mają jednak problemów z rozpoznawaniem swoich żołnierzy, gdyż dysponują zaawansowanymi systemami identyfikacji. Projektanci kiritiańskich maszyn czerpią inspiracje z żywych organizmów, głównie tkanek. Rodzimą planetą Kiritian jest Morascrik, ze stolicą w K’otz’ib’aja. Początkowo Forkis prowadził galaktyczną politykę ekspansywną, zdobywając dominację, metale i pieniądze wyłącznie dzięki podbojom. Po paru stuleciach kolonizacja ustała, a wszystkie zniewolone społeczności mogły żyć wedle własnych, choć ograniczonych zasad, gdyż znajdowały się pod stałą kontrolą Nieśmiertelnych. Kiritianie nie używają waluty między sobą, wszystko działa na zasadzie handlu wymiennego i usług wzajemnych. Bezrobocie narodu wynosi 0%. W przeciwieństwie do społeczeństw z Ziemi, gdzie wspierani są jedynie najlepsi, wśród Kiritian każdy ma szansę na rozwój, dzięki czemu ujawnianych jest wiele talentów, a naród stał się dominujący. Opieka medyczna dla każdego jest darmowa. Forkis jest proonkalocki, dlatego część technolitycznej kultury i języka człekojaguarów przeszło do społeczeństwa Nieśmiertelnych. Za datę powstania społeczności Kiritian przyjmuje się rok 2570, kilkadziesiąt lat po obaleniu globalnego rządu w Londynie.
Onkaloci
Skala Kardaszowa: ok. 0,2
Technolityczna społeczność humanoidów, których przodkiem był jaguar, przywieziony przez Nimja z Ziemi na Chulimal, gdzie się zadomowił. Jej życie i kultura bardzo przypomina Mezoamerykańskich Indian, gdyż wędrujący przez kosmos Nimja przekazali obu ludom podobną wiedzę, a na Onkalotach przeprowadzali eksperymenty, czego następstwem stały się zdolności psioniczne gatunku. Przeciętny człekojaguar żyje kilka stuleci wedle czasu terreńskiego, chociaż istnieją podania o szamanach i członkach Rady Starszych, liczących sobie ponad tysiąc trzysta lat. Średnia wzrostu dorosłych wynosi 185 cm. Każdy osobnik rodzi
się ze zdolnościami umysłowymi, których nie zbadały światki naukowe
bardziej zaawansowanych cywilizacji. Przykładowo Xajb'a Kej umie czytać w myślach, Aggroteh jest psychometrykiem, a Chimalmat ma zdolności telekinetyczne. Onkaloci upodobali sobie dżungle planety Chulimal, gdzie zorganizowali się w plemienne społeczności, czasem łączące się i budujące miasta z kamienia, nad którymi górują piramidy poświęcone bogom. Społeczeństwo człekojaguarów jest stabilne i niezmienne, silnie związane z naturą i kultywacją sił kosmosu. Brak bardziej rozwiniętej technologi spowodował, że planeta Chulimal została podbita przez kolonistów z Ziemi, a stawiający bezsensowny opór Onkaloci prawie całkowicie zniewoleni lub zgładzeni. 
Opozycja (rebelianci)
Skala Kardaszowa prawie jak Kiritianie. Mają gorszą technologię hybrydową (przejętą z różnych planet odersów - ludzi niebędących Nieśmiertelnymi).Społeczność terrorystów i partyzantów, którzy starają się być przeciwwagą dla Kiritian w Zodiac Universum. Szerzący propagandę hipokryci, uczący swe dzieci, że Zarażeni są źródłem wszelkiego zła we wszechświecie, kiedy rebeliantów przedstawiali jako tych uciśnionych i dobrych. Opozycja wywodzi się z ziemskiej Armii Nowego Porządku, która w XXI-XXIV wieku znajdowała się pod auspicjami globalnego rządu. Po zniszczeniu armii przez Kiritian, jej resztki opuściły Ziemię i osiedliły się na planetach, gdzie Forkis nie miał władzy. Sprzęt i pieniądze do walki zdobywali głownie z kosmicznego korsarstwa i napadania kolonii, często fałszywie, publicznie oskarżając Nieśmiertelnych o dokonywanie rzezi. W mniejszym stopniu rozwinęli konspiracyjny handel międzyplanetarny. Sami nic nie produkowali. Podobnie jak Kiritianie, z upływem wieków stali się mniej agresywni i zaczęli organizować się w lotnictwo oraz regularne dywizje. Nieśmiertelni, mimo możliwości unicestwienia rebeliantów, nigdy ich nie zlikwidowali, uważając tych ludzi za nieokrzesaną siłę, którą kiedyś będą mogli wykorzystać.
Likanie
S.K. jak opozycja, tendencja do regresji umysłowej.Jedna z licznych w uniwersum grup nieformalnych, mająca korzenie w odłamie starej filozofii satanistycznej. Początkowo członkowie uważali, że wszelkie zło we wszechświecie powoduje postęp cywilizacyjny i oderwanie człowieka od wytyczonych przez naturę prawideł. Dlatego starano się odrzucić życie kształtujące się od połowy XIX wieku: członkowie sekt, mając do dyspozycji dużą przestrzeń skolonizowanych planet, zrezygnowali z maszyn, technologii, przetwarzanej żywności i wrócili do życia w murowanych lub drewnianych domach, polując, zbierając, łowiąc ryby hodowlane, lecząc się przy wykorzystaniu ziół i znachorstwa. Tworzono osady, wrócono do społeczności plemiennej. Z czasem do życia wdarł się fanatyzm religijny, nastawiony na oddanie czci zwierzętom i zwierzęcym bóstwom. Nastąpiła regresja cywilizacyjna i wrogość do całego wszechświata żyjącego inaczej. W zależności od populacji, obiekt kultu mógł być różny, lecz z czasem zaczął dominować wilk kojarzony z wilkołakiem. Po kilku pokoleniach zacofane społeczności powtórnie zaczęły korzystać z dóbr cywilizacji, uzyskując je zwykle z kradzieży lub handlu wymiennego. Zaczęto przekształcać ciała na podobieństwo zwierzęcych, przez modyfikację genów, przeszczepy lub cyborgizację. Hordy likanów stanowią zagrożenie dla samotnych domostw i gospodarstw rolnych. Za największych wrogów uważają Kiritian.
